o mnie

Nazywam się Małgorzata Marcinkiewicz i jestem specjalistą dermatologiem-wenerologiem. Moja przygoda ze skórą zaczęła się wiele lat temu..

Moja przygoda ze skórą zaczęła się wiele lat temu.. Jak większość lekarzy, którzy zaczyna studia, w moim przypadku Akademię Medyczną w Warszawie (w międzyczasie zmieniła nazwę na Warszawski Uniwersytet Medyczny), marzy o byciu chirurgiem. Ja też chciałam, z tymże dziecięcym. W trakcie jednego z pierwszych egzaminów po 1 roku medycyny profesor zapytał mnie o wymarzoną specjalizację. Odpowiedziałam oczywiście chirurgia. Na to profesor popatrzył na mnie i zapytał “no dobrze, a co musi chirurg wpierw zrozumieć by dostać się do wnętrza organizmu?”. I tak też zawyrokował o mojej przyszłości. 

W trakcie specjalizacji i przed miałam okazję poznać i/lub pracować z wybitnymi profesorami dermatologii i wenerologii: prof. Langnerem, Glińskim, Schwarzem, Majewskim. 

Od wielu lat pracuję w przychodniach, obecnie w Klinice Projekt Skóra. Oglądam, badam dermoskopem, diagnozuję i leczę trądziki, rumienie, wypryski, brodawki, łuszczycę, oceniam znamiona u całych rodzin. Ot taki dermatolog rodzinny.

Codziennie odpowiadam na liczne pytania moich pacjentów. Materiału jest tak wiele, że postanowiłam spisać odpowiedzi na blogu, by każdy miał do nich dostęp. Dla tych co wiedzieli, a zapomnieli i dla tych, co jeszcze nie wiedzą, a chcą się dowiedzieć. Będę pisać dużo o znamionach i fotoprotekcji, bo we współczesnym świecie świadomość na temat wpływu środowiska na naszą skórę jest bardzo istotna. Co za tym idzie, będzie też dużo informacji odnośnie pielęgnacji skóry okiem dermatologa. Właśnie, wszystko będzie z subiektywnego punktu widzenia dermatologa – dermatologa rodzinnego. 

Prywatnie jestem mamą dwóch cudownych istot, Niny i Łucji. Wraz z mężem prowadzimy Klinikę Medyczną. A jeśli starcza nam choć ciut czasu poza pracą i domem, oddajemy się naszemu hobby – windsurfingowi i snowboardowi.